Zabawa w Klubie mam w lutym.
U nas po feriach, więc dużo się działo. Wiadomo kiedy dzieci są w domu robiliśmy coś cały czas.
Były u nas takie zwierzęta, nie zawsze z recyklingu ale zawsze to coś.
Przy pomocy latarek robiliśmy zwierzęta na suficie
Było też jakieś zwierzę na kanapce
Robiliśmy zwierzątka z jakiejś dziwnej glutowatej masy, które trzeba trzymać w wodzie.
Z gazet i innych niepotrzebnych kartek robiliśmy łudeczki
Pilismy kawe inkę w misiowych kubkach w zimne i długie wieczory.
Piotr robił ślimaka z papieru, którego podarował jako kartkę urodzinową
Byliśmy na łyżwach i jeździliśmy z pingwinem
A Szymon zażyczył sobie złota rybkę taką jak robił Michał. Więc proszę bardzo. Rybka w wykonaniu czterolatka.
A oryginał można zobaczyć Tu
I na koniec nasz strój karnawałowy Piotra.
Przedstawiam Wam Ufoludka.
Głowa zrobiona z pakowego papieru obklejona bibułą. Oczy z pingpongowych piłeczek przyklejonych do rolek po folji aluluminiowej.
Buty z tektury. Sznurówki ze starszych zapasów włóczki. I opaska na oczy z przyklejonymi oczkami.
I strój Szymona który zażyczył sobie być wilkiem. No i proszę co wyszło
Maska zrobiona głownie z papieru. Pod spodem obklejona grubszą taśmą żeby się nie rwała a nos jest z wytłaczanki po jajkach. Futerko jest poodcinane od niepotrzebnych płaszczy.
Jakieś tam zwierzęta nam wyszły. Sama nie wiedziałam, że mieliśmy ich aż tyle.
Toż to prawie całe ZOO.
😂
Dzięki dziewczynom za super pomysł z tymi zwierzakami.
Pozdrawiamy.
Faktycznie u Was cały zwierzyniec;)
OdpowiedzUsuńTak, Trochę się tego nazbierało. To chyba przez te ferie.
UsuńTo prawda zoo jak sie patrzy !!! Rewelka :) te zwierzatka z glutowej masy wygladaja jak prawdziwe, jakby rybki z akwarium :) no a przebrania chlopcow wystrzałowe ! Gratuluje świetnych pomyslow i zabawy wspólnej ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Agata za tak miłe słowa. Zabawa była to prawda. Wcześniej nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle tego robimy. Dopiero jak założyłam bloga i zaczęłam robić zdjęcia dotarło to do mnie.
UsuńPięknie się bawicie! Takiej ilości zwierzaków, pod takimi postaciami dawno nie widziałam :-) masz rację, ferie zawsze sprzyjają twórczym zabawom. Zdecydowanie lepiej tak spędzić czas, niż przed tv. Dziękuję za udział w wyzwaniu w Klubie Twórczych Mam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Waszej zabawie możemy pokazać jak się bawimy. Bez tego, zdjęcia pewnie bym zgrała na dysk komputera i zaszufladkowala.
UsuńDziękujemy za zabawę. Pozdrawiamy.
super, najlepsza jest dziecięca kreatywność i ta radość!
OdpowiedzUsuńTak, radość jest. A za tą kreatywnością czasami nie nadążam. Aż strach pomyśleć jak długi by był post jak byśmy pstrykali zdjęcia do końca lutego:)😂
UsuńWidać, że ferie były bardzo aktywne:)
OdpowiedzUsuńOj, bardzo.
Usuń