Zakładki Magiczne u Ewci
Rzutem na ostatni dzień czerwca.
Wymyślić nic nie mogłam.
Dopóki nie zaczęłam pakować książek szkolnych żeby je zdać do biblioteki w ostatnim dniu roku szkolnego.
Doznałam olśnienia i tej jednej książki nie oddałam.
,, KAROLCIA "
I jej zielony magiczny koralik.
Tyle przygód przeżyła dzięki niemu.
Polecam.
A zakladka taka, oczywiście z koralikiem.
Wystaje poza książkę, więc chyba zostanie w domu bo nie wiem czy Pani w bibliotece pozwoli żeby została w książce.
Więc zostanie w domu.