Gruba książka u Hubki - ot niby proste. Ale książkę znaleźć gorzej.
U mnie jednak padło na książkę kucharska. Może nie jest najgrubsza, ale jak zbiorę wszystkie razem to zajmują 3/4 półki.
Zakładki są 4 bo nie sposób jedną zaznaczyć wszystkiego gdzie uwielbiam zaglądać.
Do tej pory zaznaczałam w spisie treści zakreślaczem to co lubię.
Póki co wszystkie cztery będą w jednej książce. Oczywiście przepisów do których wracam jest więcej, to i może powstaną jeszcze jakieś nowe zakładki.
Ową książkę dostałam od męża, wtedy jeszcze chłopaka w 2004r.
Jest ona z obrazkami co mnie bardzo ucieszyło gdyż jestem wzrokowcem.
Ma 523 strony. Oczywiście nie przeczytałam jej całej, ale obrazki oglądnęłam wszystkie.
Do stworzenia zakładek posłużyła gazeta z poradnika.
Pierwsza zakladka pt. Codzienność
Wspaniały pomysł. Zakładki świetne. Wyglądają jak kawałki pizzy lub kanapeczki:))) Pasują jak ulał do książki o takiej tematyce.
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Nieskromnie mówiąc, mi się naprawdę podobają. Ale kiedy oglądam zakładki innych dziewczyn myślę, że są zbyt proste. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńSylwuś, świetne są te zakładki - takie kolaże z intrygującymi napisami.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dzięki Gosiu.
OdpowiedzUsuńAle miałaś genialny pomysł z tą książką kucharską przecież to wielka cegła, która jest chyba w każdym domu. A temat zakładek to wszystko co związane z jedzeniem. Jak byś opublikowała tego posta wcześniej jak nic bym Ci pomysł ukradła.
OdpowiedzUsuńA zakładki wyszły extra !!
Pozdrawiam
Oj Aniu, dzięki za Twój zachwyt. Długo myślałam czy opublikować te zakładki bo wydawały mi się zbyt kiczowe. Fajnie jednak, że znalazły uznanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!!! bardzo podoba mi się wykorzystanie gazet! Świetne!
OdpowiedzUsuńAkurat była gazeta pod ręką w której syn mój rozwiązywał sudoku. I tak wyrwałam kawałek z przepisem a później już wiedziałam jak to będzie z tą zakładką.
UsuńMnie się bardzo podobają!!! Bardzo fajne, pomysłowe i zgadzam się z Ewcią - super pomysł! A najważniejsze, że sprawdzają się :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńTak, tak. Już siedzą w książce. I mam już parę nowych scinkow na kolejne.
UsuńChyba żartujesz Sylwio, zakładki sa swietne i rewelacyjny pomysł !!! Gratuluje wykonania i w ogóle pomysłowości .... no i wielu tworczych chwil w kuchni zycze :)
OdpowiedzUsuńKuchnie lubię i to bardzo. Więc na pewno pomysłów nie zabraknie.
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na zakładki!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu.
UsuńSuper pomysł z zakładkami i ich kształtem :)
OdpowiedzUsuńDzięki Justynko.
Usuń