Czas już zacząć coś działać, bo czas mój ucieka i od jakiegoś czasu poświęcam go na zupełnie coś innego.
Zacznę od pochwalenia się moją wygraną u Justynki , gdzie brałam udział w zabawie inspirowanej zdjęciami.
Justynka obdarowala mnie pudełkiem swoich pięknych prac.
Dostałam takie piękne zakładki pokolorowane przez Justynkę.
Oraz podstawki.
Są takie piękne, że żal ich używać.
Urzekły mnie paczuszki do których były zapakakowane zakładki i podstawki.
Wykonane chyba ze stron starej książki.
Jak to niewiele trzeba żeby umilić rozpakowywanie prezentu.
Następnie ujrzałam szkatułkę , którą po powrocie z pracy przywłaszczył sobie mój mąż.
I nie chce oddać.
Ciekawe co On tam będzie trzymał?
W środku szkatułki znalazłam uroczego liska
Iza pomyślała też o moich dzieciach i w paczce znalazły się dodatkowo piórniki i dmuchane miniinki.
Było też coś słodkiego, ale już nie ma.
Obrazek malowany przez Justynkę który zawiśnie na naszej ścianie ze zdjęciami,
różnymi pamiątkami i metryczkami.
I małe co nieco do tworzenia w formie przydasi co widać na wspólnym zdjęciu.
Oraz karteczka z podziękowaniem za udział w zabawie, która zawiśnie na mojej głównej stronie bloga żeby zawsze mi przypominała o tej superowej przygodzie w której brałam udział.
Jak widzicie hojnie zostałam obdarowania wszystkim tym co Justynka uwielbia robić.
Cieszę się i dziękuję , że mogłam otrzymać odrobinę Twojej pasji Justynko.
Pozdrawiam gorąco.
Paniuśka.
Ale fajną bogatą paczuszkę dostałaś. Anioły Justynki są cudna w każdej postaci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zgadza się Aniu. Wszyscy u mnie podziwiają te malunki.
UsuńGratuluję wygranej!!! Jak widzę same cudeńka otrzymałaś, malowane anioły niesamowite :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu. Dostałam wszystko to czym się zachwycam u Justynki. Bardzo się cieszę bo jej anioły są niesamowite.
UsuńCudna anielska paczucha 😊
OdpowiedzUsuńZgadza się.
UsuńSylwuś, cieszę się Twoją radością.
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu.
UsuńSylwia, jeszcze raz dziękuję za udział w zabawie. Cieszę się, że trafiłam i aniołki się podobają. serdecznie Cię pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPS. Wspomnę jeszcze cichutko, że mam na imię Iza;)
No, tak. Coś mi się pokićkało z tą Justynką. Chyba oszalałam. Ale nie będę już zmieniać. Niech tak zostanie. Pozdrawiam gorąco Izo :)))
UsuńBrawo brawo cudeńka!!! Moze Leszek dzieki tej szkatułce przekona sie choć troche do Teooch pasji :)
OdpowiedzUsuńOn to niby lubi. Ale tylko wtedy jak nie widzi, że to robię.
UsuńAle piękne prezenty dostałaś od Izuni! Gratuluję tylu wspaniałości, robionych od serca:).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Dzięki wielkie.
UsuńGratuluję prezentów od Izy, jej anioły są rewelacyjne 🤩
OdpowiedzUsuńO tak, są super. Dzięki Ewo.
Usuń