Zabawa Zakładkowa trwa.
Kto czyta ten wie, że czasami tworzę z Gabrysią. Zakładki są dwie jedna jej i jedna moja do tej samej książki.
Książka w tytule zawiera literę R.
Jest to zdecydowanie książka dla relaksu, bo można się przenieść w czasy młodych lat kiedy to były różnego rodzaju wzloty i upadki miłosne. Liściki i te sprawy.
Taki lekki romans.
Książkę tą dostała Gabrysia na zakończenie roku szkolnego ze szkoły.
Ale wybrała ją sobie sama gdyż taka była możliwość. A na urodziny dokupiliśmy dwie pozostałe części.
Książka ma tytuł
"Do wszystkich chłopców, których kochałam"
Opowiada o perypetiach dziewczyny która pisała listy do chłopców ale ich nie wysyłała. Jednak kiedy jej ojciec robił porządki sprzątnął pudełko w których listy były schowane i oddał je do domu starców. Co się stało z listami...?
Nie powiem - zapraszam do lektury.
Pierwsza zakladka jest Gabrysi
Haha no prosze , romansideł Wam się dziewczyny zachciało :):):) ale Twój post Sylwio zachęca do lektury Wiec jak będę w potrzebie (lub nasze córy), to się zgłoszę:) zakładki swietne !!!
OdpowiedzUsuńJasne. Będą stały i czekaly. Chętnie pożyczymy.
UsuńBardzo fajne zakładeczki stworzyłyście.
OdpowiedzUsuńAle ekstra :)
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam Lidziu.
Usuńooo- ja z synem własnie oglądaliśmy film- pierwsza część! Super zakładeczki!
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam!
Gabrysia też jest po pierwszej części filmu. Jednak przyznała, że książka lepsza gdyż zawiera więcej wątków. A w filmie brakuje paru scen. Pozdrawiamy
Usuń