Rdzawa przygoda zrobiona na Live u Marty.
Nasze przygody nieco się różnią, no ale cóż.
Akurat w tym kierunku mnie wszystko kierowało.
Nie raz już pisałam, że plan inny a wychodzi zupełnie nie to co w głowie miałam.
Z racji braku wszystkich przydasi których użyła Marta zrobiłam swoje rdzawe ozdoby z rzeczy które miałam w domu
Czyli cekiny, stara klisza do zdjęć, kawałek koronki pocieniiwany akwarelami.
W tym konkursie rozliczyłam się już ze wszystkich prac na Świrach Rękodzieła na Facebooku wcześniej. Bo termin był do końca wakacji.
Tą pracę zamieszczam na blogu dopiero teraz bo nie wyrobiłam.
Wrzesień się zaczął i próbuję połączyć wszystkie obowiązki domowe ze szkołą, zajęciami pozaszkolnymi i przyjemnościami.
Nie jest to łatwe. No ale cóż - życie.
Pozdrawiam.
Świetnie wyszła Ci ta ramka. Bardzo podoba mi się pomysł z wkomponowaniem kliszy.
OdpowiedzUsuńTa klisza wyszła całkiem przypadkiem. W pudełku z przydasiami wyciągnęłam wszystko co było w kolorze rdzy. Za dużo tego jak widać nie było. Bo tylko właśnie ta klisza i cekiny. Ale coś tam wyszło. Pozdrawiam Gosiu.
UsuńNo Sylwio swietnie wyszło! Klisza wyglada bardzo ciekawie i te cekiny jak bursztyny ... brawo !!!
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki. Fajnie, że się podoba. Buziaki. 😘
UsuńI wyszło świetnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Lidziu. Pozdrawiam.
UsuńBardzo ładna ramka. Taka klimatyczna.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Pozdrawiam
UsuńŚlicznie wyszło:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie.
UsuńRamka wyszła rewelacyjna :) Zaszalałaś z weną twórczą :)
OdpowiedzUsuńTak dobrze się bawiłam, że nie mogłam przestać.
Usuń