Rocznica ślubu.

 Tym razem kartka na rocznicę ślubu naszych sąsiadów. 

I karteczka wędruje do Bogusi na jej marcowe wyzwanie. Gdzie obowiązuje koronka lub samochód.

 Niekoniecznie razem. 

U mnie jest koronka. 

                  Więc proszę bardzo 

Podobają mi się bardzo te kolory. 

I sama kartka też, dlatego tyle zdjęć. 

No nie mogłam się powstrzymać. 

Pozdrawiam gorąco 

I życzę miłego dnia. 

Cięcie i gięcie

 Co ja bym zrobiła bez tych           składaczków Ewy?

 Pewnie bym składała typowo kartkę na pół,

A tak mam piękne karteczki w nietypowym 

kształcie.

Jest to imieninowa kartka dla teścia 

Gabriela. 

Jest też druga karteczka dla mojej Gabrysi, ale ja pokaże za jakiś czas. Bo teraz nie mogę. 

A tymczasem teść. 

Dzięki Ewa za te pomysły. 

Pozdrawiam gorąco.

Kurczaki

 Tym razem coś nowego i pewnie rzadko będzie u mnie widziane, ale czasami mam taką ochotę to sobie powyszywam.

Ostatni mój haft był prawie rok temu. 

A teraz dziewczyny z Klubu Twórczych Mam

Zachęciły do wyszywania. 

Spóźniłam się na pierwszą żabkę. 

Ale Nadrabiam w tym poście. 

Moje skromne początki wyglądały tak:

Nici dobierałam sobie z zapasów moich. 

Wydawało się, że dużo krzyżyków

 jeszcze przede mną. 

Ale bardzo mi się podobają te kurczaki i chciałam chociaż parę wyszyć żeby na święta powstała z tego jakaś ozdoba. 

Póki co są takie kurczaki :

Różne rzeczy stawały mi na drodze co powodowało to całe opóźnienie i póki co 

Jest u mnie dopiero jeden kurczak 

Pomysł na kartkę wzięłam z przepisu Uli

Biała baza, zielony wianek, błyszczące środki kwiatów, kokardka. I trzy warstwy. 

Chyba wszystko jest, bo kartka wyszła, więc przepis wyśmienity. 

Pozdrawiam gorąco. 

Brązowy

 Tym razem u Bogusi wielkich wymagań nie ma. Zadany jest kolor tylko brązowy.

U mnie kartka z okazji urodzin.

Składaczek od Ewy, ale bez wycięcia na dole i wystającego elementu. Ale podoba mi się  też w takiej odsłonie. 

W środku będą jeszcze życzenia. 

Fajny papier mi się trafił, taki męski. 

I pasuje, bo to kartka dla faceta. 

Pozdrawiam gorąco. 

Paniuśka. 

Spotkania

 Odkąd się poznałyśmy z Agatą szukamy chwili żeby się spotkać.

Różnie to bywa raz nam się udaje a czasami nie rozmawiamy na żywo nawet parę miesięcy. Bo oczywiście SMS-y to u nas prawie codzienność. 🤯🥴🥰

Ostatnio jednak mamy okazję do spotkań w każdy poniedziałek z racji tego, że nasi synowie chodzą na grę w szachy i te 1,5h które trwają zajęcia przeczekujemy razem.

A żeby nie marnować czasu i spędzać go tylko na pogaduchach, Agata namówiła mnie na szydełko. 

Oto moje pierwsze gwiazdki czy może raczej śnieżynki jakie powstały. 

Była też pierwsza próba usztywnienia. 

Chyba trochę krzywo jest gdzie nie gdzie 

                                 🧐😲

Muszę poszukać większego steropianu. 

Ale jestem i tak zadowolona. 

Pierwsze koty za płoty jak to się mówi. 

Efekt końcowy wygląda tak, a następne gwiazdki już się robią. 

Dzięki Agata za pomoc. 

Pozdrawiam gorąco. 

🧵🧶🧵

Paniuśka. 

Widzę teraz, że nie wszystko będzie równo. 

Zrobione z mamą.

 W KLUBIE tematem przewodnim tym razem są wycinanki.

Piotr tutaj robi z paieru papugę do swojego stroju karnawalowego

TU Szymonek robi kotka, wycina ptaszka i kwiatka 

A tu inny kot też w wykonaniu Szymona. 

Próby przerysowania. 

I jeszcze jeden kot, tym razem z sardynką 

Od Kicikicitata

Wydrukowany ze strony od samej Organizatorki. 

Przy okazji zgłaszamy Go do zaliczenia zabawy. 

Takie jakieś kolorowe te koty. 

Bal przebierańców. 

Stroje oczywiście robiliśmy sami 

Wilk, nos ma zrobiony z wytłaczanki od jajek 

Maska mocy. Ją Szymonek zrobił sam. 

Te dwa zdjęcia Szymona i Poli są z zeszłego miesiąca ale podciągam je też pod tą zabawę karnawałową. 

Spider-Man Pola.

Bardzo podoba jej się to przebranie. 

Szczela nawet pajeczyną. 

A tu już Piotr pirat w mojej koszuli 

Na nogach ksero koszuli i wsadzone w skarpety kartki. 

Hak Zrobiony z butelki i folii aluminiowej 

A ten pan to sam Lucky Luke

Kapelusz jak na tego kowboja przypada biały. 

Jak widać była niezła zabawa w wycinaniu. 

                          I bracia razem 

A tu już na zabawie karnawałowej wśród znajomych moich ale i Waszych. 

Bo na tym balu byliśmy u Agaty i jej dzieci.

 

       Później to już była zabawa balonami 

          I taki oto sułtan się zrobił z pirata. 

Nie obeszło się bez Lego 

Obrazy Gabrysi 

Tlusty czwartek też był bogaty w wycinanie szklanką i kieliszkiem

                  Zima u nas wciąż trwa 

Dzięki Agacie i jej tacie mogliśmy skorzystać z kuligu 

                               KONIEC. 

                 🎞️📸🎬🎞️📽️🎞️🎬📸🎞️📽️

Pozdrawiam gorąco.