Podsumowanie co dwa tygodnie z wyszywania z SALu z Coricamo wygląda u mnie tak.........
Prawie końcówka.
Bez konturów
Wyszywa mi się bardzo przyjemnie.
TU już kurczak skończony
I z konturami.
Umieszczę go też na karteczce ale zobaczycie go w następnym podsumowaniu.
Bo póki co nie wyrobiłam się.
Pozdrawiam gorąco.
Brawo !!!! Grunt ze powstał :) karteczka tez powstanie predzej czy pozniej :)
OdpowiedzUsuńNa pewno powstanie. Dzięki Agata.
UsuńBardzo ładny i sympatyczny kurczaczek.
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu.
UsuńMilusi kurczak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dzięki. Pozdrawiam.
UsuńSłodziaczek z tego kurczaka cudnie zrobiony i na pewno będzie ładnie się prezentował na kartce :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wando.
UsuńPrześliczny ten kurczaczek :). Kontury zrobiły swoje :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Tak, kontury są świetne. Ale dla kogoś kto haftuje raz na rok są nie lada wyzwaniem.
UsuńUroczy kurczaczek :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft kurczaka. Jest bardzo ciekawa oprawy. Pozdrawiam Joasia
OdpowiedzUsuńOprawa będzie w następnej odsłonie. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam.
UsuńUroczy kurczaczek
OdpowiedzUsuńDzięki.
Usuń