A takie sobie dzieci robiły karteczki na święta. Pierwsza robiona z wycinanek przez Gabrysie
Druga zrobiona ze złotek które zostały po czekoladowych Mikołajkach.
Siedzą one niby w saniach które wiezie renifer wcześniej pomalowany mazakami.
Oczywiście przez Michała.
Trzecia kartka wyklejona plastelina. Piotr tyle jej naładował, że kartka nie chciała stać. Musieliśmy wziąć brystol i przykleić jako bazę. Po bokach Piotr wycioł aniołki i chyba nawet lepiej to wyszło niż wcześniej.
No i już. 🥰
Pozdrawiamy.
🌲🦌🤶
Ależ zdolniachy z Waszych pociech ! Ekstra! Najbardziej mi sie podoba ta Piotra wlasnie 😊
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiamy. 🥰
OdpowiedzUsuń